Towarów defraudacja i cechowanie wyrobów fabrykanckich (05.12.1863) – tematem ostrzeżenia policyjnego w gazecie Łódzkiej, którego to bohaterami stali się miejscowi fabrykanci tkacze, ostrzeżeniem poruszono zaniedbywanie zaopatrywanych własnych wyrobów cechą właściwą. Dla tych, co doprowadzą swym postępowaniem do naruszenia stosownych przepisów, przypomniano o konsekwencjach prawnych.
Z prasy łódzkiej.
Ogłoszenia policyjne. OSTRZEŻENIE. – „Przy dochodzeniu towarów defraudowanych, jakie w tych dniach zostały zakwestyonowane – dostrzegłem, że fabrykanci tutejsi zaniedbują, zaopatrywania wyrobów swych, właściwą cechą.
Ponieważ nieporządek ten przeciwny jest przepisom Rządowym, przeto ostrzegam PP. Fabrykantów tkaczy, aby wszelkie wyróbki skoro zostaną wykończone, opatrywali znakami fabrycznemi, i aby każdy z nich kto na własne imię prowadzi zakład, posiadał znak, zatwierdzony przez Kommissyą Rządową Spraw Wewnętrznych.
Przyczem wypada mi domieścić, że wedle Art. 892 K. K. G. i Popr. – kto podrobi cudze znaki lub cechy, przykładane z upoważnienia Rządu, na wyrobach rękodzielni lub Fabryk, ten oprócz Wynagrodzenia zrządzonych przez to strat ulegnie:
Zesłaniu na mieszkanie do jednej z odległych Gubernij, oprócz Syberyjskich, z zamknięciem od trzech do sześciu miesięcy, a jeżeli nie jest od kar cielesnych prawem wyłączony, zamknięciu w domu roboczym od sześciu Miesięcy, do roku jednego.
Łódź dnia (20. Listopada) 2 Grudnia 1863 r.
POLICMAJSTER MIASTA ŁODZI:
Kapitan Kaliński.„
05.12.1863 | Łódzkie Ogłoszenia – Lodzer Anzeiger 1863 Nr 2 (Zbiory WBP w Łodzi).